Wiosna to dla większości z nas czas porządków i odświeżania przestrzeni, szczególnie tej domowej. Ale od czego zacząć, jak zaplanować sprzątanie i jak przeprowadzić je sprawnie, tak aby nas nie przytłoczyło?

Najlepiej oczywiście po prostu nie doprowadzać do zagracenia przestrzeni, warto więc sprzątać regularnie, przynajmniej raz w tygodniu. Niekoniecznie dniem do tego przeznaczonym musi być sobota. Warto takie porządki przeprowadzić w środę lub w czwartek albo w dzień, kiedy kończymy szybciej pracę. Wtedy sobota zostaje już tylko na relaks i odpoczynek.

PO KOLEI

Jeśli masz przed sobą generalne porządki, zacznij od okien. Ściągnij zasłony i firanki, a w czasie prania – umyj okna. Najpierw ramy i parapet, a na końcu szyby. Stary sposób polerowania okna gazetami jest naprawdę najlepszy i niezawodny, by mieć szyby bez smug. Dzięki temu do domu zajrzy więcej słońca i światła, a przy okazji przewietrzysz go i nabierzesz chęci na dalsze sprzątanie. Jeśli w oknie masz żaluzje, najłatwiej będzie je umyć za pomocą… starej skarpety. Nałóż ją na rękę i przecieraj po kolei wszystkie elementy.

Po oknach czas na poszczególne pokoje, a następnie na kuchnię i łazienkę – przedpokój najlepiej zostawić na koniec. Sprzątać należy od góry do dołu, to znaczy od najwyższych szaf i półek, tak aby spadający kurz nie opadał na wytarte już wcześniej powierzchnie. Pamiętajmy o wytarciu wszystkich bibelotów i dekoracji, które są siedliskiem roztoczy. Na koniec zostaje już tylko mycie i polerowanie podłóg – nie zapominajmy przy tym o przestrzeniach pod łóżkiem i szafą.

W łazience najlepiej zacząć od posegregowania i umycia stojących na wierzchu kosmetyków. Następnie trzeba zająć się kafelkami i fugami – najlepszym roztworem do szorowania zacieków z wody i mydła będzie soda wymieszana z octem. Na koniec zostawiamy wannę, umywalkę i toaletę. Kończymy, wycierając lustra i podłogę.

Kuchnia to już prawdziwie pole do popisu, jeśli mowa o sprzątaniu! Warto pamiętać, aby co kilka tygodni przeglądać zawartość szafek i lodówki, bo wtedy bardziej panujemy nad ich zawartością i nie dopuścimy, aby zalegały w nich przeterminowane produkty. Podczas sprzątania warto wyczyścić okap i górę w szafkach kuchennych – najlepiej roztworem gorącej wody, płynu do mycia naczyń i octu. Wtedy cały tłusty brud zniknie bez wysiłku. Nie zapominajmy także o koszach na śmieci i o strefie, gdzie stoją.

Teraz pozostało już tylko wejście do domu. Uporządkuj garderobę, tak aby były w niej tylko okrycia, z których korzysta się na co dzień. Również nadmiar butów nie wygląda dobrze i szybko wprowadza bałagan. Dbaj często, aby piasek z butów nie roznosił się po całym domu.

TRIKI, KTÓRE UŁATWIĄ SPRZĄTANIE

Podstawą jest zgrana rodzina i świadomość tego, że każdy powinien dbać o swoje rzeczy. Dlatego również dzieci powinny być zaangażowane w dbanie o porządek. Najważniejsze w tym podejściu jest odkładanie przedmiotów na swoje miejsce, nawet gdy wiemy, że jeszcze tego samego dnia będziemy z nich korzystać. Takie uporządkowanie wpływa na wizualny ład i wprowadza harmonię do otoczenia.

Starajmy się dbać o przedmioty, z których korzystamy, np. przecierajmy krany z kropelek wody po umyciu rąk. Drobny gest, a zaoszczędzi czasu na polerowanie armatury!

MARIE KONDO

Kto jeszcze nie słyszał o skromnej Japonce Marie Kondo, szybko musi nadrobić zaległości. Ta niewysoka i delikatna kobieta ze zdecydowaniem wprowadza zmiany i uczy porządków coraz większe rzesze ludzi na całym świecie.

Marie stawia przede wszystkim na minimalizm, ograniczanie w gromadzeniu przedmiotów oraz ład i porządek w przechowywaniu. Jej główną zasadą jest wyrzucenie wszystkich niepotrzebnych rzeczy, ale też takich, z którymi wiążą się nasze niemiłe wspomnienia lub od których… czujemy złą energię. Podczas segregowania i porządkowania Marie zwraca więc uwagę na to, aby każdy przedmiot wziąć do ręki i zastanowić się, jakie uczucia są z nim związane. Przy pierwszym podejściu ta metoda może wydawać się czasochłonna, jednak według pomysłodawczyni, jeśli poświęcimy na nią odpowiednio dużo czasu, to w oczyszczonej przestrzeni znajdziemy spokój i harmonię.

Marie zaleca podział sprzątania na kilka etapów, poczynając od tych najłatwiejszych, a kończąc na najtrudniejszych:

1. Ubrania.

2. Książki.

3. Papiery/dokumenty.

4. KOMODO – rzeczy drobne, np. płyty, kosmetyki, AGD itp.

5. Rzeczy o wartości sentymentalnej, w tym zdjęcia.

Jej główną zasadą w sprzątaniu jest segregacja i staranne układanie na półkach, w szafach i poszczególnych pudełkach. Wpływa to na przejrzystość i dostępność wszystkich przedmiotów.

15 MINUT DZIENNIE

Nie zawsze mamy czas, a tym bardziej czas na porządki, dlatego dobrym sposobem będą 15-minutowe sesje sprzątające. Wydaje się, że to za krótko, jednak w ciągu kwadransa można naprawdę dużo zdziałać.

Można np. przejrzeć żywność w lodówce, powyrzucać przeterminowane i nieświeże produkty oraz przetrzeć półki. Można zrobić… porządek w szafce nocnej. O tym mało kto pamięta, a na pewno znajdziemy tam przeróżne „skarby”. 15 minut wystarczy też, by uprzątnąć blat w kuchni lub biurko. A może porządek w damskiej torebce? Tam też od czasu do czasu warto zrobić przegląd zawartości. Jeśli nie mamy ochoty na zbytni ruch, to chociaż przejrzyjmy aplikacje w telefonie, zróbmy porządek w zdjęciach lub poukładajmy pliki na pulpicie komputera.

Jak widać, możliwości jest wiele, a wszystko zależy od naszych chęci. Może się nawet okazać, że kwadrans sprzątania tak nas pochłonie, że przerodzi się w coś większego…

Warto również wykorzystać sposoby na łatwiejsze sprzątanie:

  • dwie szklanki coli wlane do muszli klozetowej zaoszczędzą szorowania sedesu, wystarczy po godzinie spuścić wodę;
  • żeby odświeżyć dywan, posyp go sodą i odkurz po około półgodzinie, a będzie jak nowy;
  • mycie mikrofalówki to też kłopotliwa sprawa, ale jest na to sposób: do środka włóż na dwie minuty szklankę z octem, a po tym czasie wnętrze wystarczy wytrzeć do sucha – i gotowe;
  • nieprzyjemnego zapachu z lodówki można się pozbyć na dwa sposoby: najpierw wyrzucić zepsute i przeterminowane jedzenie, a następnie włożyć do niej połówki przekrojonej cytryny lub świeżo zmieloną kawę na spodeczku.

Agnieszka Strzałka

Gazetka 179 – marzec 2019