W 2018 r. zmarło najwięcej Polaków od 1945 r. – aż 414 tys., czyli ok. 3%więcej niż w roku poprzednim. Taka liczba zgonów jak w 2018 r. była przewidywana dopiero na lata 30. XXI w. Z opublikowanego ostatnio raportu Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny „Sytuacja zdrowotna ludności Polski” wynika jednak, że Polacy sami są sobie winni. Nie wiedzą, co szkodzi zdrowiu, ale także nie przestrzegają zaleceń lekarskich.

Za utratę, jak to określają specjaliści, największej liczby lat przeżytych w zdrowiu odpowiadają głównie: palenie tytoniu, nieprawidłowa dieta oraz wysokie ciśnienie krwi.

Na sytuację demograficzną wpływ ma nie tylko liczba zgonów, lecz także urodzeń. Ze wstępnych danych GUS wynika, że w 2018 r. urodziło się 388 tys. dzieci – o 3,5% mniej niż w roku poprzednim.