„Niech się zacznie ode mnie

Jeżeli ktokolwiek gdziekolwiek

Potrzebuje pomocy,

Niech zawsze napotka

Wyciągniętą do siebie dłoń

Al – Anon i Alateen

Niech to będzie moja dłoń

i niech się zacznie ode mnie”

Deklaracja Al- Anon

KIM JESTEŚMY?

AL-ANON

Nasza Wspólnota Al-Anon działa na całym świecie. Mamy zasady i tych zasad się trzymamy. Jedynym naszym celem jest niesienie pomocy rodzinom osób uzależnionych od alkoholu. Jeżeli masz w rodzinie lub wśród bliskich kogoś, kto choruje na alkoholizm to Al-Anon jest tym miejscem, gdzie możesz znaleźć pomoc.

Uwierz, że z każdej sytuacji jest wyjście i że możemy być zadowoleni a nawet szczęśliwi, niezależnie od tego czy osoba uzależniona od alkoholu nadal pije czy nie. Postaramy się abyś zrozumiał, że zmiana Twojego nastawienia może wpłynąć na zdrowienie bliskiej Ci osoby z alkoholizmu.

Wspólnota Al-Anon nie jest związana z żadną sektą, wyznaniem, ugrupowaniem politycznym, organizacją lub jakąkolwiek instytucją. Do naszej wspólnot może zgłosić się każdy, kto czuje taką potrzebę i chce pomóc sobie, rodzinie lub chorującemu na alkoholizm.

Anonimowość w Al-Anon jest gwarancją bezpieczeństwa dla wszystkich członków.

JAK TRAFIŁYŚMY DO WSPÓLNOTY

Wstąpiłam do wspólnoty Al-Anon dwa lata temu i wcale nie dlatego, że mój mąż pił. Powodem był brak porozumienia między mną a nie pijącym już kilkanaście lat małżonkiem. Szukałam pomocy,ale nie dla siebie. Byłam pewna , że nasze nieporozumienia leżały tylko i wyłącznie po jego stronie.

We Wspólnocie nauczyłam się, że  najpierw muszę zacząć od siebie. To ja muszę się

zmienić, zacząć zauważać własne błędy i pracować nad złymi cechami swojego charakteru.

Al-Anon pomaga mi bardzo w rozwoju duchowym. Dostaję tu dużo miłości, zrozumienia i wsparcia. Uczę się pokory.

Dzięki Wspólnocie i pracy nad sobą moje małżeństwo nabrało nowego blasku. Dziś jestem znów szczęśliwa i radosna.

Szczęśliwa

 

Do Al-Anon przyszłam, by dowiedzieć się jak pomóc mojemu partnerowi zdrowieć. Byłam wystraszona i zawstydzona. Gdy weszłam do sali zobaczyłam tyle uśmiechniętych i pogodnych kobiet, że za bardzo nie wiedziałam czy to jest na pewno to miejsce którego szukałam. Moje wątpliwości zostały szybko rozwiane.

Życie spędzone w domu gdzie był alkohol, później w małżeństwie odcisnęło się na mnie, moim postępowaniu i braku emocjonalnej równowagi. Czyli spokoju.

Jestem w Al-Anon ponad rok. Uczęszczam na mityngi, czytam naszą literaturę co pozwala mi się wyciszyć, skupić na sobie i wstawać rano z pogodą ducha. Szukałam pomocy dla partnera, znalazłam dla siebie. Dzisiaj mam wielu przyjaciół, którzy rozumieją mnie jak mało kto. Nie radzą, nie pouczają, po prostu są. Zawsze gotowi wysłuchać i wesprzeć.

Nie sadziłam, że w tak nerwowej, impulsywnej osobie jaką byłam zagości spokój, radość i pogoda ducha.

Pogodna

 

Zanim przystąpiłam do Al-anon stosowałam mnóstwo różnych sposobów na to, aby powstrzymać mojego partnera od picia. Nieustanne prośby, groźby, ciągłe kontrolowanie, przejmowanie obowiązków, branie odpowiedzialności, ponoszenie konsekwencji, płacz, krzyk, straszenie nie skutkowały.

We mnie wzrastały gniew, agresja, poczucie krzywdy i wykorzystania. Czułam się wyniszczona psychicznie i fizycznie. Byłam zmęczona życiem, przytłoczona ciężarem problemów, pozbawiona nadziei na lepsze dziś i jutro.

Uczestnictwo w grupie Al-Anon pomogło mi zrozumieć nieskuteczność tych działań, które w rezultacie nie powstrzymywały partnera od picia. Dowiedziałam się , że alkoholizm jest chorobą

 i żadne moje próby zmiany drugiej osoby czy sposoby na wpłynięcia na nią, nie są w stanie jej wyleczyć. W grupie Al- Anon zrozumiałam, że potrzebuje pracy nad sobą aby odnaleźć równowagę emocjonalną oraz spokój. Z czasem  wszystko to odzyskałam.

Dziś patrze pozytywniej na siebie i innych, jestem pewniejsza siebie, wzrosło poczucie mojej wartości. We Wspólnocie otrzymałam potrzebną mi pomoc i wsparcie. Wiem ze nie jestem już sama z tym zmartwieniem. Są ludzie, którzy mnie rozumieją , ponieważ doświadczyli tego co ja.

Nasza sytuacja rodzinna uległa znacznej poprawie. Ja zdrowieję w Al-Anon mój partner we Wspólnocie AA. Moje życie nabiera sensu, oboje pracujemy nad naszym wspólnym dobrem jakim jest zdrowie , relacje oraz pogoda ducha.

Wdzięczna

 

NASZE TELEFONY ZAUFANIA:

  • WSPÓLNOTA AL-ANON „MISJA”
  • +32 486 98 3229
  • WSPÓLNOTA AL-ANON „ŚWIATŁO”
  • +32 488 40 31 00
  • WSPOLNOTA AL-ANON „NADZIEJA
  • +32 486 85 02 37