Belgijskie piwa trapistów i opackie (biéres d’abbaye) tzw. degustacyjne, są produktami fermentacji górnej, natomiast zawartość alkoholu wynosi w nich 10 proc. Pija się je powoli, smakując ich aromat i głębię. Jednak nie należy mylić tych dwóch gatunków piw.

Na świecie jest tylko sześć opactw mających prawo do warzenia piwa trapistów i wszystkie znajdują się w Belgii: Westvleteren, Westmalle, Chimay, Orval, Rochefort i Achel. Trapiści to pochodzący z Normandii zakon cystersów, znany z wielkiego zamiłowania do browarnictwa. Ich nazwa pochodzi od klasztoru La Trappe założonego w 1664 r. we Francji. Piwo trapistów musi być warzone w murach klasztoru trapistów. Nazwa jest chroniona prawem, a etykieta głosi, że to „autentyczny wyrób trapistów”. Zyski ze sprzedaży piwa trapiści przeznaczają częściowo na prace renowacyjne klasztorów, a częściowo na cele socjalne i charytatywne. Piwa trapistów – mocne Ale – produkowane są zawsze metodą górnej fermentacji; druga fermentacja zachodzi w butelce. Piwa te mają różne kolory, smaki i gęstość. Najsłynniejszym klasztorem, który kultywuje tradycje browarnictwa, jest Chimay. Klasztor ten był pierwszym, który zaczął sprzedawać produkowane przez braci piwo poza mury opactwa.

Piwa opackie, podobnie jak piwa trapistów – należą do mocnych Ale. Nie są jednak produkowane w klasztorach, lecz są produktami tworzonymi przemysłowo na licencji udzielonej przez opactwa – w tym opactwa norbertańskie (Leffe i Grimbergen, Floreffe) czy benedyktyńskie (Maredsous i Affligem).

Opactwo Orval

Trapiści z Orval godzą pobożność z przyjemnościami życia doczesnego. Pielgrzymów zapraszają na rekolekcje, turystów zachęcają do obejrzenia średniowiecznych ruin, a piwoszy do degustacji swojego piwa. Jak głosi średniowieczna legenda, nazwę opactwa Orval (Złota Dolina – Val d’Or) pierwsza miała wypowiedzieć hrabina Matylda z Toskanii, która wybrała się tu na polowanie. Odpoczywając nad źródłem (bijącym do dzisiaj), upuściła złoty pierścień. Na nic się zdały poszukiwania. Matylda postanowiła szukać ratunku w klasztorze. Kiedy po żarliwej modlitwie wróciła nad źródło, z wody wyskoczył pstrąg z zagubionym pierścieniem. „Doprawdy jest to Złota Dolina!” – miała wykrzyknąć Matylda.

Tyle legenda, która pozostała nie tylko w nazwie opactwa, ale i w herbie klasztornego browaru przedstawiającym pstrąga ze złotym pierścieniem.

Pierwsi cystersi przybyli do Orval w 1070 r. z południa Włoch. Założycielem rozbudowywanego przez wieki opactwa był Benedykt z Kalabrii. Opactwa nie omijały wojny i pożary, a dzieła zniszczenia dopełniła rewolucja francuska. Nowy klasztor zbudowano w latach 1929-36.

Po średniowiecznych ruinach można przejść trasą turystyczną. Zachowała się m.in. brama wejściowa z 1518 r., ściany XIII-wiecznego domu dla gości, XVII-wieczna posadzka i fundamenty, ocalał grobowiec pierwszego księcia luksemburskiego Wenceslasa.

Mnisi prowadzą przy klasztorze browar. Rozlewa się tu rocznie 70 tys. hektolitrów piwa, z czego 95 proc. kupują Belgowie, 3 proc. zakonnicy eksportują do Francji. Reszta, w butelkach z etykietą ozdobioną pstrągiem ze złotym pierścieniem, trafia do sklepów na całym świecie.

Orval jest jedynym browarem klasztornym trapistów oferującym do dystrybucji tyko jedną odmianę piwa (Orval Trappist Ale), określaną często mianem Królowej Trapistów (6,2 proc. alk. obj.). Browar dodatkowo na potrzeby mnichów warzy delikatne piwo o nazwie Petite Orval (3,5 proc. alk. obj.).

Piwo warzone w tym opactwie można zaliczyć do najciekawszych. Swą niezwykłą pomarańczową barwę zawdzięcza użyciu trzech rodzajów słodu oraz dodatku (grubo skrystalizowanego) białego lodowatego cukru i potrójnej fermentacji. Jego wtórna fermentacja trwa 5-7 tygodni w temperaturze 15°C, zaś leżakowanie w nietypowych butelkach traktowane jako trzecia fermentacja trwa dwa miesiące. Piwo ma smak owocowy do delikatnie landrynkowego, z lekko pozostającą goryczką. Doskonałe nasycenie i kwiatowy zapach dopełniają dzieła.

W klasztornym sklepiku można kupić 10 butelek 0,33-litrowych (pojedynczych się nie sprzedaje) oraz produkowany również na miejscu ser.

www.orval.be

Klasztor w Chimay

Chimay to największy belgijski browar (200 000 hl/rok). Prawdziwa nazwa opactwa brzmi Notre Dame de Scourmont i pochodzi od wzgórza, na którym zostało wybudowane. Powstało ono w1850 r., kiedy to mała grupa mnichów osiedliła się w tym regionie. W 1862 r. rozpoczęto warzenie piwa. Są to piwa warzone tradycyjną metodą górnej fermentacji, dofermentowywane w butelkach. Cechują się winno-owocowym aromatem.

Piwo Chimay Blue jest najlepszym gatunkiem pochodzącym z tego klasztoru. Początkowo warzone było jako piwo świąteczne z przeznaczeniem na Boże Narodzenie. Ma ono charakterystyczny głęboko aromatyczny posmak.

Klasztor w Chimay znany jest również ze swojej produkcji serów. Jest ich pięć rodzajów i wszystkie produkowane są wyłącznie z mleka pochodzącego z tego regionu Belgii.

www.chimay.be

Opactwo Westmalle

Opactwo Westmalle powstało 1794 r. Początkowo nie miało jednak rangi opactwa, lecz wspólnoty. Kiedy w 1836 r. otrzymało tę rangę, rozpoczęto warzenie piwa. Opactwo to jest najstarszym wśród trapistów w Belgii. Do oznaczenia swoich produktów używa typowych dla Belgii określeń, takich jak Dubble i Triple. Tylko to najsłabsze, pojedyncze, przyjęło nietypową nazwę Ekstra i przeznaczone jest dla zakonników. Wszystkie te określenia w późniejszym okresie dały początek nowym kategoriom piwnym, a piwa z Westmalle stały się po części ich wzorcami.

Pojedyncze to Ale, podwójne to Dubbel, a najmocniejsza wersja stała się podstawą dla kategorii piw zwanych popularnie i lakonicznie: belgijskie Triple. Piwa Westmalle są poddawane wtórnej fermentacji w butelkach. Westmalle Triple występuje w wersjach butelkowych o pojemności 0,33 l i 0,75 l, bardzo często pojawia się w zestawach specjalnych z piękny kielichem, najodpowiedniejszym szkłem do trapistów.

www.trappistwestmalle.be

Klasztor Notre Dame de Saint-Remy w Rochefort

Najstarszy istniejący browar trapistów, Rochefort, powstał już 1595 r. Nie może on konkurować wielkością produkcji z poprzednikami (56 000 hl/rok). Klasztor nosi nazwę Notre Dame de Saint-Remy. Browar produkuje trzy rodzaje piwa: Rochefort 6 (najstarsze, bursztynowe z 7,5 proc. alkoholu) oraz dwa ciemne: Rochefort 8 (zwane „specjalnym”, 9,2 proc. alkoholu) i Rochefort 10 (zwane „cudownym”, 11,3 proc. alkoholu). Po 65 lat browar Rochefort poszerzył swoją ofertę. Od października 2020 dostępne będzie nowe piwo z tego klasztoru, Triple Extra. To pierwsze jasne piwo Rochefort. Triple Extra zawiera 8,1 proc. alkoholu i ma lekko cytrynowy, ziołowy smak. Piwa z tego browaru nie przestrzegają tzw. belgijskiej klasyfikacji stylów. Mimo to nie można też powiedzieć o nich, że nie mają klasztornego charakteru.

www.abbaye-rochefort.be

Klasztor Sain-Sixte w Westvleteren

Browar Westvleteren powstał 1838 r. Ten jeden z najmniejszych browarów (5 000 hl/rok) zakonu trapistów, może właśnie dla przekory, zajął się warzeniem najmocniejszego piwa zakonnego, które ma 10,2 proc. alk. obj. Browar nie etykietuje butelek. Piwa można jedynie rozpoznać po kolorach kapsli (zielony, niebieski, żółty). Piwo można nabyć wyłącznie na terenie klasztoru po dokonaniu wcześniejszej rezerwacji. Istnieje swoista „lista zapisów na piwo”, w przypadku spóźnienia się na określony dzień zamówienie automatycznie zostaje anulowane.

Sam klasztor usytuowany jest w małej wiosce Westvleteren, w zachodniej Flandrii.

www.sintsixtus.be

Klasztor w Achel

Historia browaru w Achel sięga 1648 r., kiedy to holenderscy mnisi w tym właśnie miejscu wybudowali kaplicę. W kilka lat później wybudowano mały klasztor. Ten został zburzony podczas rewolucji francuskiej. Z ruin podźwignęli go mnisi z klasztoru Westmalle. Pierwsze wzmianki dotyczące warzenia piwa o nazwie Patersvaatje w klasztorze Achel sięgają 1852 r. Regularną produkcję piwa rozpoczęto dopiero 1871 r. Jest to najmłodszy i najmniejszy browar traipstów. Zniszczony w czasie I wojny światowej browar odrodził się w 1998 r. dzięki wydajnej pomocy trapistów z Westmalle i Rochefort.

Niewielka wydajność browaru (4 500 hl/rok) skłoniła zakonników do produkcji masowej tylko dwu rodzajów piwa: Achel Blond 8º i Achel Bruin 8º (po 8 proc. alk. obj.).

Podobnie jak w opactwie Orval, ten klasztorny browar warzy wyłącznie na potrzeby zakonu dwa inne gatunki piwa. Są nimi: Achel Blond 5º i Achel Bruin 5º (po 5 proc. alk. obj.)

www.achelsekluis.org