Jednym z najsilniejszych wspomnień z mojego dzieciństwa jest głos czytających mi rodziców. Mimo że byłam czwartą córką, nigdy nie pozwolili mi odczuć, że są zmęczeni dziećmi, pracą, obowiązkami. Pamiętam półciemność w moim pokoju, zapaloną jedynie lampkę, ich głosy i moje dziecięce zdenerwowanie, kiedy nagle zanikały. „Mamo, nie zasypiaj. Czytaj dalej!”. Chociaż przeczytałam w swoim dorosłym życiu wiele książek, wciąż doskonale pamiętam ulubioną bajkę mojego taty.

Od lat czytam swoim czterem synom. Od przebudzenia czekam na ten moment, gdy w moim domu przygasną światła, a po godzinnym czytaniu usłyszę głos moich dzieci: „Mamo, nie zasypiaj. Czytaj dalej!”. Zapraszam więc i Państwa do magicznego świata wspólnej lektury.

Anna Pliszki-Fila – mama Marka (13), Gerarda (10), Wiktora (8) i Oskara (4)

autorka bloga czyt-anka.pl

„PIENIĄDZE DLA POCZĄTKUJĄCYCH”

Eddie Reynolds, Matthew Oldham, Lara Bryan

Ponoć pieniądze szczęścia nie dają, ale z pewnością warto mieć o nich pojęcie. A w nabyciu wiedzy z zakresu finansów może pomóc każdemu nastolatkowi pisana z myślą o młodym odbiorcy książka. Dobra lektura dla wszystkich tych, którzy chcą zrozumieć podstawowe pojęcia z ekonomii i finansów, jak i dla tych, którzy trochę już wiedzą na ten temat.

Książka ta nie jest lekką i przyjemną lekturą do poduszki, ale raczej formą podręcznika, kompendium. W krótkich rozdziałach (na ogół dwustronicowych) w przystępny sposób objaśnione zostały poszczególne zagadnienia ze świata finansów. „Po co ludziom banki?”, „Cena pożyczki” czy „O co chodzi z podatkami?” to tylko kilka przykładowych tematów zawartych w książce. Język lektury jest przystępny, a sporo ilustracji i życiowe przykłady pozwalają płynnie oswoić się z tematem i rozszerzyć swoją wiedzę. Polecamy dla dzieci w wieku 10+. Doskonałe podstawy dla przyszłego rekina biznesu.

„WIKTOR I PIRACI”, „WIKTOR NA WĘDRÓWCE W LESIE”

Jan Ivens

Krótkie ilustrowane opowiadania dla najmłodszych (4+) o przygodach misia Wiktora i jego przyjaciela myszorka Tymka. Nie jest to lektura wysokich lotów, ale naszym najmłodszym czytelnikom wyjątkowo przypadła do gustu. Doskonale więc orientujemy się już w przygodach przyjaciół na plaży – wiemy, kogo przyjdzie im tam spotkać oraz jak zakończy się ta przygoda. Oskar wie już także, że na każdą dłuższą wyprawę warto zabrać ze sobą mapę, bo tylko wtedy z pewnością odnajdzie się dobrą drogę.

„Z PRZYSŁOWIAMI ZA PAN BRAT”

Renata Piątkowska

Renata Piątkowska należy do naszych ulubionych autorek. Jej książki towarzyszą nam od najmłodszych lat czytelniczych. Zachęcaliśmy już na łamach „Gazetki” do lektury serii o przedszkolaku Tomku („Opowiadania z piaskownicy”). Tym razem polecamy książkę dla nieco starszego czytelnika (7+).

Nie dość, że przysłowia są „mądrością narodu”, to jeszcze prawidłowe ich używanie świadczy niewątpliwie o zaawansowanej znajomości języka. Tym bardziej pomysł zilustrowania najbardziej znanych polskich przysłów przykładami tak, by zrozumiały je dzieci, jest wyjątkowo trafiony. Do lektury wracaliśmy już wielokrotnie wyrywkowo, na co pozwala formuła krótkich opowiadań. Jeden rozdział to jedno przysłowie i jedna ilustrująca je historia.

I tak nasi chłopcy doskonale już rozumieją, że czasem w życiu można „wyjść jak Zabłocki na mydle”, i nieraz już słyszeliśmy, jak udzielają sobie zbawiennej porady, że „gdyby kózka nie skakała, toby nóżki nie złamała”. Jeśli więc i Wam pomysł rozszerzenia dziecięcego repertuaru słownikowego o kilka polskich przysłów jest bliski, to koniecznie sięgnijcie po „Z przysłowiami za pan brat”! Naprawdę warto – zwłaszcza w przypadku małych Polaków żyjących w obcym kraju.

 

Gazetka 206 – listopad 2021