Ponoć statystyczny mieszkaniec Polski pochłania aż 100 litrów zup rocznie! Liderem pozostaje zupa pomidorowa, ale goni ją rosół, bez którego trudno wyobrazić sobie niedzielny obiad. Jednak coraz częściej próbujemy wyczarować w kuchni smaki z odległych krajów. A jest się czym inspirować!

NA BAZIE ROSOŁU

Rosół drobiowy to zupa rozgrzewająca, esencjonalna i niezwykle smaczna. Jest również zdrowa – nawet współczesna nauka zapewnia o odżywczym wpływie rosołu podczas przeziębienia i w trakcie powrotu do zdrowia. Mięsny bulion przygotowany na dobrej jakości drobiu, przyprawiony pieprzem, zielem angielskim, liściem laurowym i goździkami wzmacnia układ odpornościowy i wspomaga rekonwalescencję.

Na bazie rosołu możemy przygotować wiele pożywnych zup, np. portugalską kartoflankę z chorizo. To właśnie dodatek kiełbasy odpowiada za pikantność zupy. W kartoflance znajdziemy także podduszoną cebulę z czosnkiem i paprykę, a wszystko to podsmażone na aromatycznej oliwie.

Orientalny rosół ramen z kuchni azjatyckiej wbrew pozorom nie jest wcale trudny do wykonania. Bazą będzie tutaj rosół, a dodatki to już zupełna dowolność, chociaż podstawowa wersja mówi o bulionie z makaronem. W ramen znajdziemy: surowe lub gotowane kiełki fasoli, pędy bambusa, plastry wieprzowiny, cebulę siedmiolatkę, nasiona sezamu, gotowane jajka itd. Zupa często przyprawiana jest też sosem sojowym lub pastą miso.

ZUPA KREM

Wśród zup rozgrzewających wysokie miejsce zajmują zupy krem. Z jesienią kojarzymy zwłaszcza zupy dyniowe, o pięknym pomarańczowym kolorze. Najlepiej doprawić je kurkumą, pieprzem i imbirem; smak poprawi także dodanie prawdziwego masła. Zupy dyniowe można podawać z chlustem śmietany, świeżymi grzankami albo posypane uprażonymi nasionami słonecznika. W Maroku popularna jest wersja zupy z ryżem i pestkami granatu.

Warto spróbować też zupy marchewkowej z dodatkiem pomarańczy. To propozycja dla osób, które lubią kulinarne eksperymenty – marchewka doskonale łączy się z pomarańczą, a dodatek rozgrzewających przypraw czyni tę zupę wyjątkowo smaczną i przyjemną dla oka. Na zupy krem doskonale nadają się także bataty i inne warzywa bulwiaste. Kremy zrobimy także z brokułów, groszku, ciecierzycy, sera czy cebuli. Zupa krem z pieczonej papryki to również ciekawa propozycja.

EINTOPF

Gęste zupy możemy określić także mianem eintopf – to nazwa dania jednogarnkowego o gęstej konsystencji, podawanego w formie pożywnej zupy, takiej jak kapuśniak, krupnik i zupa fasolowa. Przygotowuje się je na bazie kasz i makaronów z dodatkiem pokrojonego mięsa. Zupy te są bardzo popularne w krajach niemieckojęzycznych i serwowane tam zimą.

We Włoszech spróbować możemy minestrone – to zupa na bazie warzyw, głównie cukinii, fasolki szparagowej, marchwi, zielonego groszku oraz szpinaku. Jest podawana na różne sposoby: z drobnym makaronem, ryżem, grzankami lub jako przecierka warzywna. Nie znajdziemy także jednego przepisu na nią – istnieją różne w zależności od regionu i pory roku.

ZUPY MIĘSNE

Zimą chętnie także gotujemy zupy gulaszowe i meksykańskie. Podstawą jest tutaj sycąca porcja mięsa, aromatyczne przyprawy i dodatek warzyw. Zupa meksykańska przygotowywana jest z mielonym mięsem, kukurydzą, fasolą i pomidorami. To zupa na bazie chili con carne, bardzo rozgrzewająca i pożywna.

ZUPY RYBNE

Na wschodnim wybrzeżu USA, ale też w Australii i Nowej Zelandii popularna jest zupa rybna lub z owocami morza – chowder. Pierwotnie gotowana była, co chyba nikogo nie zdziwi, na żaglowcach. Przygotowuje się ją na bazie wywaru z łbów rybich oraz ości i boczku. Wywar zabiela się zasmażką lub mlekiem, czasem śmietaną, a dodaje do niego kawałki ryb lub owoców morza, które gotuje się ok. 15 min. Jednak, jak to często bywa w przypadku popularnych potraw, także tu istnieje wiele regionalnych odmian.

ZUPY CEBULOWE

Zupa cebulowa to słynna potrawa kuchni francuskiej na bazie wywaru mięsno-warzywnego lub warzywnego, z dodatkiem smażonej cebuli. Podaje się ją z grzankami z bułki pszennej i z warstwą startego sera. Mówi się, że powstała w knajpach i gospodach wokół paryskich hal targowych, gdzie sprzedający i kupujący rozgrzewali się nią wczesnym rankiem. Ponoć jest to danie najczęściej spożywane przez paryżan nad ranem po wyjściu z imprezy.

Z zupą cebulową konkurować może zupa porowa – niezwykle aromatyczna, z dodatkiem sera i małych pulpecików mięsnych. Można ją podawać zarówno na obiad, jak i na ciepłą kolację; bardzo dobrze smakuje z dodatkiem koperku.

Zup rozgrzewających i sycących na jesienny czas jest całe mnóstwo. A czy próbowaliście już zupy… z pieczonego czosnku?

 

Agnieszka Strzałka

 

Gazetka 207 – grudzień 2021