W dobie coraz to nowych form informacyjnych podcast wydaje się naturalnym gatunkiem dziennikarskim, który jest swoistym przedłużeniem felietonu, audycji radiowej czy bloga. Pomimo że nazwa brzmi dość obco, to jednak podcast zadomowił się dość dobrze wśród innych licznych form internetowego przekazu informacji. W Polsce znamy go od blisko dwudziestu lat, ale przez większość tego czasu była to nisza dziennikarska. Dopiero na ostanie dwa-trzy lata przypada wielka popularność tego gatunku, a podcasterzy mnożą się tak szybko, że trudno nadążyć za nowymi nazwiskami i trendami.

ZA I PRZECIW

Najpierw o plusach – podcasty są ogólnodostępne przez internet, można je odtwarzać w dowolnym momencie i miejscu, za darmo, a jedynym warunkiem do ich pobrania (lub odsłuchania online) jest aktywne łącze. Ich autorem jest jedna osoba, która prowadzi monolog na dany temat, lub dwie osoby (albo więcej), które ze sobą dyskutują. Łatwo sklasyfikować podcasty ze względu na tematykę – z reguły wszystkie odcinki dotyczą głównego, jasno określonego nurtu, i nawet jeśli zdarzają się wycieczki poza obrany kierunek, to zwykle dyskusja (bądź monodyskusja) wraca na pierwotne tory dość płynnie. Podcast wymyka się ramom spontanicznej pogawędki, można go łatwo wyreżyserować, a nawet w całości opracować przed nagraniem i tak naprawdę wrażenie słowotoku, jakie ze sobą niesie, jest tylko powierzchowne. Często podcasty pełnią też funkcje edukacyjne, dzięki czemu przyswajanie wiedzy jest dużo łatwiejsze. Oczywiście bywają też inspiracją – dla zwykłych ludzi do zmian w życiu lub do głębszych przemyśleń. Brak reklam, nieodpowiadającej muzyki i nużących przerywników to kolejne zalety podcastowych sesji. Plus brak kosztów – a jeśli nawet się pojawiają, są stosunkowo niskie.

Są i minusy – jako że podcast jest dość tanią formą dziennikarską, prawie każdy może stworzyć swój własny kanał z audycjami. Często skutkuje to kiepską jakością merytoryczną. Czasem też godzinne wywody można by ograniczyć do kilku minut treściwej informacji, bez wątpienia jednak te dłuższe formy lepiej się przyjmują przy codziennej aktywności fizycznej, gotowaniu czy dojazdach do pracy. W rozrastającej się w szalonym tempie bazie podcastów coraz trudniej jednak znaleźć naprawdę dobre, odpowiednio stargetowane pod nasze wymagania treści, szczególnie że nagranie nie indeksuje się tak łatwo w wyszukiwarkach jak tekst i docelowo możemy nie dostać pożądanych wyników wyszukiwania. Nie zawsze też te kanały, które mają największą liczbę fanów, odzwierciedlają jakościowo wysoki poziom. Szczególnie że coraz częściej ta forma traktowana jest jako dodatkowa promocja, mająca na celu również sprzedaż, a odbiorca, do którego audycja jest kierowana, ma zostać klientem. Ów dyskretny marketing niestety może wprowadzać w błąd.

PODCASTER

Powinna to być osoba, która ma coś do powiedzenia. Której się dobrze słucha, która porywa nie tylko swoim głosem, intonacją i charakterem wypowiedzi, ale i jej przesłaniem. Dzisiaj każdy ma coś ważnego do powiedzenia, a media internetowe i społecznościowe pozwalają wyrażać wszystkie myśli w bardzo indywidualnych formach. Podcaster, decydując się na nagranie własnej audycji, powinien na początku dobrze przygotować się pod kątem merytorycznym, a następnie opracować plan nie tylko nagrania, ale i premiery, emisji, promocji oraz kontynuacji swojego dzieła. Do nagrania wystarczy telefon, co dziś każdemu daje możliwość takiej autorskiej twórczości. Podcaster powinien być wyjątkowo wrażliwy na swojego odbiorcę – przecież towarzyszy mu w dość intymnych sytuacjach (poranny jogging, jazda na rowerze, droga do sklepu, relaks na kanapie). Ta relacja jest wówczas bardziej prawdziwa, a autor audycji staje się człowiekiem z krwi i kości, nawet kimś bliskim, kto dzieli się swoimi tajemnicami właśnie z tym jedynym słuchaczem, który zdecydował się nacisnąć przycisk „play”.

BAZA TEMATÓW

Podcastów najlepiej szukać na stronach poświęconych właśnie tej formie; nie brak ich w internecie. Odtwarzać podcasty można za pomocą różnych aplikacji na telefonie, tablecie czy komputerze, np. Spotify, YouTube, Apple czy Google Podcasts. Mogą zostać zapisane w pamięci urządzenia i odtworzone w dowolnym momencie (nawet bez dostępu do sieci). Wszystkich podcastów na świecie jest dzisiaj około 3 mln (podwojenie w ciągu jednego roku) – ta liczba z każdym dniem robi się coraz bardziej imponująca. Najnowsze narzędzia komunikacyjne pozwalają na wchodzenie w interakcje autora podcastu i jego odbiorcy, choć kontakt nie jest na razie bezpośredni.

Najpopularniejsze w Polsce podcasty zaskakują – prócz komediowych i informacyjnych w czołówce można znaleźć też kryminalne, sportowe, językowe czy psychologiczne. Czasami autor jest celebrytą, czasami autorytetem w swojej dziedzinie, częściej – zainteresowaną jakimś tematem, mało znaną w show biznesie osobą, która chce się podzielić swoją pasją, wiedzą, a czasem po prostu krasomówstwem. Bez wątpienia jest z czego wybierać, jednak warto poświęcić chwilę na rzetelne przeszukanie bazy podcastów oraz dobór najciekawszego i najbardziej wartościowego dla siebie. Wówczas słuchanie takich audycji może stać się codziennym nawykiem, który nie tylko ubogaca, ale też wycisza i daje chwilę wytchnienia w zabieganej rzeczywistości.

Ewelina Wolna-Olczak

 

Gazetka 213 – lipiec/sierpień 2022