Belgijski rząd poinformował, że każdy, kto spowoduje wypadek drogowy, będzie musiał przejść test na obecność narkotyków w organizmie. Do tej pory obowiązkowe było jedynie badanie alkomatem. Test na narkotyki przeprowadzano jedynie wtedy, gdy w wypadku byli ranni. Belgijska policja dostała nowe wytyczne, by na miejscu wypadku zwracać uwagę na szereg elementów mogących wskazywać na zażywanie narkotyków: rozszerzone źrenice, pobudzenie, dziwny zapach wydobywający się z samochodu.
W przypadku wystąpienia takich przesłanek ma zostać wykonane badanie na obecność narkotyków z wymazu z jamy ustnej. Jeżeli wynik będzie pozytywny, policja może od razu nałożyć na sprawcę zakaz prowadzenia pojazdów. Następnie pobierana będzie większa próbka do dokładnego badania laboratoryjnego. Jest to konieczne do nałożenia jakiejkolwiek kary. W wyjątkowych przypadkach policja może wezwać lekarza w celu pobrania krwi.