Do wyhodowania 1 kg wołowiny potrzeba nawet 15 tys. litrów wody. Tyle wystarczy, by wypełnić średniej wielkości basen albo aż 150 razy wziąć kąpiel w wypełnionej po brzegi wannie.

A jeden kilogram wołowiny – w uproszczeniu – zjada jeden człowiek w ciągu kilku dni (Polak przeciętnie zjada 1,6 kg mięsa tygodniowo, podczas gdy zalecana przez Instytut Żywności i Żywienia norma to 0,5 kg). Wychodzi więc na to, że aby wyprodukować mięso na cały rok dla jednej przeciętnej osoby, trzeba zużyć ponad milion litrów wody. Najwięcej wody wykorzystuje się w hodowli świń. Farma, na której hoduje się milion osobników, zużywa rocznie tyle wody, co spore miasto.

Zużycie wody w przypadku uprawy roślin wygląda zaś następująco: 1 kg ziemniaków pochłania 500 litrów wody, 1 bochenek chleba to łączne zużycie ok. 800 litrów, a 1 jabłko to ok. 70 litrów. Jak podaje UNESCO na podstawie badań holenderskich naukowców z Uniwersytetu w Twente, do zrobienia hamburgera potrzeba 2,5 tys. litrów wody, czyli tyle samo, ile do produkcji 5 kg ziemniaków. To oczywiste, że więcej osób zaspokoi głód taką ilością ziemniaków niż jednym hamburgerem.