Turystyka podziemna to świetna alternatywa dla aktywnego zwiedzania – możliwa w każdych warunkach pogodowych. Jeśli ciepłe dni już minęły, a niebo coraz częściej zasnuwają ciemne chmury, którym towarzyszą deszcze, warto zajrzeć pod ziemię, gdzie czeka wiele nieoczywistych niespodzianek.

W Polsce tego typu atrakcji jest wyjątkowo dużo. Należą do nich kopalnie (różnych surowców), jaskinie, bunkry i inne obiekty pomilitarne, podmiejskie piwnice i tunele, a w ostatnich latach nawet specjalnie tworzone w podziemnych przestrzeniach centra rozrywki. Oczywiście wśród tego typu obiektów nie brakuje również muzeów, miejsc sakralnych (jak np. krypty czy kaplice), a nawet elektrowni wodnych.

We wszystkich tych miejscach warto pamiętać o kilku ważnych czynnikach, które umilą wycieczkę. Zazwyczaj zwiedzanie jest zorganizowane, prowadzone przez odpowiednio wykwalifikowanego przewodnika, który nie tylko objaśnia historię obiektu, ale też w miarę możliwości demonstruje działanie sprzętów czy szczegółowo opisuje przeznaczenie poszczególnych pomieszczeń. W większości polskich podziemi warto pamiętać o ciepłym ubiorze i odpowiednim obuwiu. Średnia temperatura głębszych podziemi to 7°C, o czym koniecznie trzeba pamiętać przy dłuższych wyprawach lub wycieczkach z dziećmi. Podczas odwiedzin w jaskiniach udostępnianych do samodzielnego zwiedzania obowiązkowe jest dodatkowe specjalistyczne wyposażenie. W podmiejskich trasach czy muzeach warunki są zbliżone do tych naziemnych, niemniej warto zawsze przed zaplanowaniem wycieczki upewnić się, jak długa jest trasa i na jaką głębokość się nią schodzi, żeby niepotrzebnie nie marznąć podczas zwiedzania.

KOPALNIE

W przypadku turystyki podziemnej pierwszym skojarzeniem są kopalnie – i to w polskim kontekście głównie kopalnie węgla. Trasy turystyczne po obiektach kopalnianych prezentują nie tylko sam surowiec, jego właściwości i wydobywanie, ale także codzienne życie górników, mieszkańców okolicznych miast i wiosek, a także ich dzieje handlowe. Czasem trasy urozmaicają przejażdżki podziemnym transportem – łódkami lub kolejkami. Najlepsze tło do wizyty zawsze robi jednak odpowiednio przygotowany przewodnik, który w zimnych i ciemnych korytarzach potrafi wskrzesić dawnego ducha miejsca, fascynując starymi legendami. Do zwiedzania udostępnione są zazwyczaj krótkie odcinki podziemnych tras, odpowiednio zabezpieczone i przystosowane do zwiedzania; często podziemne komnaty pełnią też funkcje muzealne. Średni czas zwiedzania tego typu podziemi obejmuje maksymalnie trzy godziny, choć coraz częściej w obiektach pojawiają się dodatkowe atrakcje wydłużające w nich pobyt.

W Polsce do najpopularniejszych należą kopalnie soli (np. najsłynniejsze w Wieliczce, Bochni i Kłodawie), oczywiście kopalnie węgla brunatnego (największe ich skupisko mieści się na Górnym i Dolnym Śląsku, a do najciekawszych należy „Guido” w Zabrzu oraz Nowa Ruda), kopalnie srebra (np. w Tarnowskich Górach) i złota (np. w Złotym Stoku i Złotoryi). Do jednych z najciekawszych kopalnianych podziemi należą Chełmskie Podziemia Kredowe (jedyna w Europie zabytkowa kopalnia kredy piszącej), Muzeum Archeologiczne i Rezerwat „Krzemionki” w Ostrowcu Świętokrzyskim (kopalnia krzemienia pasiastego obejmująca ok. 4 tys. kopalń), kopalnia uranu w Kletnie i Kowarach oraz kopalnia niklu, chryzoprazu i opalu w Szklarach (sprzed 5 tys. lat, dziś mająca status rezerwatu geologicznego).

JASKINIE I GROTY

W Polsce znajduje się ponad 4 tys. jaskiń i grot, z czego dostępnych dla turystów jest zaledwie dziewiętnaście. We wszystkich tych miejscach, które są tysiącletnimi świadkami działania przyrody, można obejrzeć zjawiska krasowe w ich pełnej okazałości. Oświetlone, w odwiecznej ciszy, prowadzą turystów w głąb tajemnic Ziemi. Czas zwiedzania wynosi zazwyczaj około godziny, maksymalnie dwóch, a długości tras wahają się zazwyczaj od 200 do 500 m.

Do najpopularniejszych polskich jaskiń należą Jaskinia Raj w Chęcinach w Górach Świętokrzyskich, Jaskinia Niedźwiedzia w Kletnie w Sudetach (powstała 30 mln lat temu), Jaskinia Ciemna, Wierzchowska Górna i Głęboka oraz Grota Łokietka (cztery spośród 1500 jaskiń znajdujących się na całej Jurze Krakowsko-Częstochowskiej), Jaskinie Mroźna i Mylna oraz Smocza Jama w Wąwozie Kraków w Tatrach (w najwyższych polskich górach wszystkich jaskiń jest ponad 800, zwiedzić można zaledwie kilka). W Krakowie znajduje się oczywiście najsłynniejsza Smocza Jama na Wawelu, która jest obowiązkową atrakcją dla najmłodszych podczas zwiedzania zamku.

BUNKRY I OBIEKTY POMILITARNE

Wśród turystki podziemnej w ostatnich latach popularnością cieszą się trasy obejmujące schrony, kryjówki i miejsca dowodzenia powstałe w czasie II wojny światowej. Ich tło historyczne i polityczne jest całkowicie powiązane z działaniami militarnymi, niektóre miały wspierać produkcyjnie cele militarne. Miały to być schronienia przed nalotami bombowymi, a długa sieć tuneli miała również umożliwiać ucieczkę i ewakuację dowódców nazistowskich.

Szczególnie w Górach Sowich można odnaleźć rozległy kompleks podziemnych schronów budowanych w ramach projektu Riese. Wiele faktów związanych z tym projektem jest do dziś nieznanych, a wiele zagadek prawdopodobnie nigdy nie zostanie rozwikłanych. Zwiedzanie podsycają legendy o skarbach ukrytych gdzieś w dolnośląskich podziemiach, które ciągle tam są i czekają na odkrycie. Wśród najciekawszych obiektów projektu Riese znajdują się podziemia Zamku Książ, podziemne miasto „Osówka”, Sztolnie Walimskie i kompleks „Włodarz”. Polecane militarne trasy niezwiązane z projektem Riese znajdują się w Będzinie i Kamiennej Górze (projekt Arado). Szczególnie w tej drugiej lokalizacji można zobaczyć połączenie współczesnych form zwiedzania i kreacji przestrzeni turystycznej. Wycieczka przypomina bardziej przygodę niż tradycyjne zwiedzanie z przewodnikiem, a turysta przemienia się w uczestnika wydarzeń odbywających się blisko siedemdziesiąt lat temu.

PODZIEMIA MIEJSKIE

Inną ciekawą formą zwiedzania są trasy, które rozciągają się pod miastami – czasem obejmują trasy muzealne, prezentując w piwnicach, dawnych składach i tunelach związane z historią miasta ekspozycje, czasem koncentrują się nie na walorach czysto edukacyjnych, ale stricte rozrywkowych, nastawionych na efekt. Do takich podziemi na pewno należy MovieGate we Wrocławiu (muzeum światowego kina) czy Time Gates w Jeleniej Górze (wędrówka przez fascynującą historię miasta w duchu nowoczesnych form wizualnych i dźwiękowych, w sztucznie zaadaptowanych wnętrzach).

Coraz częściej w podziemiach koncentrują się muzea, jak np. to w Krakowie pod Rynkiem Głównym, które przy wykorzystaniu najnowszych mediów prezentuje w przystępny sposób dzieje miasta i jego handlową historię. Podobnie w Lublinie – trasa podziemna prowadzi przez korytarze, w których prezentowane są przemiany miasta na przestrzeni wieków. Równie ciekawie prezentują się podziemia miejskie w Jarosławiu, Opatowie, Sandomierzu, Zamościu, Rzeszowie czy Kłodzku. W Warszawie pod ziemią można pospacerować Szlakiem Kulturalnych Piwnic Starego Miasta, warto także zwiedzić podziemne Stołeczne Centrum Edukacji Kulturalnej. We wszystkich tych miejscach, które z pozoru nie różnią się zbytnio od tradycyjnych muzeów, turysta pozna zupełnie nowe oblicze miast, wchodząc w ich najskrytsze, podziemne zakamarki.

KRYPTY I ELEKTROWNIE

Do turystyki podziemnej możemy też zaliczyć zwiedzanie krypt w kościołach (np. tych na Jasnej Górze w Częstochowie, w bazylice Świętego Krzyża w Warszawie, w kościele św. Piotra i Pawła w Krakowie i w katedrze na Wawelu, w katedrach w Zamościu, Poznaniu czy Sandomierzu). Wiele klasztorów prezentuje też niecodzienne dzieje w swoich podziemnych pomieszczeniach; do najpopularniejszych należą te w klasztorze oo. Franciszkanów w Opolu. Zupełnie inna perspektywa wyłania się w podziemiach obiektów użytkowych takich jak udostępnione do zwiedzania elektrownie wodne (np. w Niedzicy lub na Solinie). Ciekawym doświadczeniem są odwiedziny w warszawskiej Stacji Filtrów. Oryginalnych przeżyć dostarczy też zwiedzanie podziemi Browaru Perła w Lublinie.

Więcej o najciekawszych polskich podziemiach można znaleźć w książce „Polska pod ziemią” Mikołaja Gospodarka z 2021 r.

 

Ewelina Wolna-Olczak

 

Gazetka 205 – październik 2021