Nazywany jest płynnym złotem, i to nie tylko ze względu na kolor, ale przede wszystkim z uwagi na ogromną ilość substancji w nim zawartych, które korzystnie działają na organizm człowieka.

JAK POWSTAJE MIÓD?

Miód jest substancją naturalnie wytwarzaną przez pszczoły z nektaru kwiatów oraz spadzi, czyli wydzieliny mszyc, która występuje na liściach drzew iglastych i liściastych. Pszczoły zbierają nektar, który jest następnie składany w komórkach plastra. Aby zaczęły zachodzić procesy prowadzące do powstania miodu, pszczoły przenoszą kropelki pomiędzy komórkami. Zagęszcza to nektar i prowadzi do odparowania wody i rozkładu cukrów złożonych na proste, w wyniku czego powstaje miód. Po około 4–5 dniach pszczoły zaklejają komórki woskiem, zabezpieczając w ten sposób gotowy już miód przed zepsuciem.

JAK ROZPOZNAĆ PRAWDZIWY MIÓD?

Na wsi mamy możliwość kupienia miodu prosto z pasieki, co gwarantuje, że jest to produkt naturalny. Z kolei sklepowe półki uginają się pod ciężarem przeróżnych rodzajów miodów – od kwiatowych po lipowe. Skąd jednak mieć pewność, że w słoiku z uśmiechniętą pszczółką nie znajduje się miód sztuczny lub zafałszowany? Jest na to kilka sposobów.

Oczywiście tylko prawdziwy miód ulega krystalizacji – miody sztuczne się jej nie poddają. Jest to jednak proces długotrwały, a kupowane miody są przeważnie świeże i jeszcze nieskrystalizowane. Proces ten trwa do około roku, przy czym najdłużej płynny pozostaje miód z białej akacji. Krystalizacja nie wpływa na wartości odżywcze ani lecznicze.

Pszczelarze i prawdziwi smakosze potrafią po smaku miodu określić jego wiek i z czego został zrobiony. Dla zwykłych konsumentów prawdziwy miód powinien być na początku bardzo słodki, aby po chwili można było wyczuć jego naturalne aromaty. W ustach powinniśmy poczuć pieczenie, a w gardle lekkie drapanie. W przeciwnym wypadku z pewnością mamy do czynienia z produktem zrobionym z wody i cukru.

Prawdziwy miód zlewany z łyżeczki będzie ściekał równomiernie i utworzy stożek, sztuczny natomiast szybko rozleje się po talerzyku. Możliwy jest też test z wodą. Jeśli do szklanki z zimną wodą włożymy łyżeczkę miodu, to prawdziwy będzie rozpuszczał się, tworząc nierównomierne smugi, a sztuczny szybko wymiesza się z wodą.

WŁAŚCIWOŚCI LECZNICZE MIODU

Miód posiada przede wszystkim właściwości antybakteryjne. Jest bogaty w aminokwasy, witaminy z grupy B oraz minerały, m.in. miedź, żelazo, wapń, magnez, mangan, potas, sód i cynk. Warto pamiętać, że ma rozliczne zalety: obniża ciśnienie, przyspiesza gojenie się ran, leczy wrzody żołądka, hamuje miażdżycę, koi nerwy, pobudza pracę mózgu i łagodzi przeziębienia.

Miód wielokwiatowy wzmacnia organizm i dodaje energii, ale również łagodzi depresje i nerwice. Pomaga w schorzeniach żołądka i chorobach serca. Pomimo że jest wysokokaloryczny, należy do produktów lekkostrawnych.

Miód lipowy działa przeciwgorączkowo i przeciwzapalnie. Jest pomocny w grypie i przeziębieniu, a także łagodzi objawy cukrzycy.

Miód akacjowy jest szczególnie polecany diabetykom. Stosuje się go przy schorzeniach nerek i dróg moczowych.

Miód spadziowy jest wyjątkowo bogaty w składniki mineralne i stosowany zwłaszcza w leczeniu astmy i chorób związanych z układem oddechowym.

Miód wrzosowy ma właściwości antybakteryjne; stosuje się go szczególnie w leczeniu prostaty.

Miód rzepakowy łagodzi szkodliwe działanie alkoholu i papierosów.

CIEKAWOSTKI

▪ W 100 g miodu znajduje się 319 kcal. Najpopularniejszy u nas miód lipowy jest trawiony przez organizm w ciągu 2 godzin. Warto wiedzieć, że fruktoza zawarta w miodzie łagodzi skutki picia alkoholu. Dzień po należy więc zjeść w dwóch porcjach w sumie 200 g miodu.

▪ Dobrze przechowywany miód w temperaturze około 6–10°C nie straci swoich właściwości odżywczych nawet przez 23 lata.

▪ Jeśli miód się skrystalizuje, można go podgrzewać, aby znowu stał się płynny. Najlepiej zrobić to w naczyniu z ciepłą wodą – ok. 25°C, ale nigdy w temperaturze większej niż 40°C, bo straci wtedy wszystkie swoje właściwości. Nie należy więc rozpuszczać go w gorącej herbacie!

▪ Najprostszym sposobem podziału miodu jest wyodrębnienie głównego składnika, z którego powstaje. Najpopularniejszy jest miód nektarowy, czyli inaczej kwiatowy – przyjmuje on zapach kwiatów, następnie spadziowy o zapachu igliwia lub żywicy oraz mieszany.

▪ Apitoksynoterapia to leczenie jadem pszczelim, które zyskuje ona coraz więcej zwolenników. Jad pszczeli jest bardzo silnym antybiotykiem, skutecznym w reumatyzmie, gośćcu, leczeniu nerwic, ale także przy nadciśnieniu i chorobach skóry. Najlepsze efekty uzyskuje się dzięki kuracji prowadzonej bezpośrednio w pasiece. Należy jednak pamiętać, że użądlenie pszczoła przypłaca życiem, gdyż wbijając żądło, traci własny przewód pokarmowy.

▪ Miód zjedzony na zimno pomaga w biegunce, zaś podgrzany jest wskazany na zaparcia.

PROPOLIS

Ale miód to nie jedyny zdrowy produkt, który zawdzięczamy pszczołom. Propolis, czyli inaczej kit pszczeli, to mieszanina powstała z żywicy drzew i krzewów oraz wydzielin gruczołów pszczelich. Jest to bardzo złożona i bogata substancja. Młode pączki drzew pokryte są balsamem chroniącym je przed bakteriami, roztoczami i grzybami. Pszczoły używają go do wypełniania nieszczelności i otworów w ulu. Wnętrze ulu pokryte jest cienką warstwą propolisu, która ma chronić przed drobnoustrojami. Propolis niszczy bakterie, grzyby i pierwotniaki. Dzięki dużym właściwościom antybakteryjnym ma szerokie zastosowanie w medycynie.

Propolis jest podawany w ogólnym osłabieniu organizmu. Pomaga na choroby układu oddechowego i pokarmowego. Stosuje się go także w leczeniu problemów stomatologicznych: przy zapaleniu jamy ustnej, w przypadku nadżerek, pleśniawek, aft i zapaleń dziąseł oraz paradontozy. Propolis z łatwością regeneruje tkankę i przyspiesza gojenie się ran. Stosowany jest na odmrożenia i trudno gojące się rany oraz odleżyny. Używa się go w ginekologii na zakażenia błon śluzowych, pomaga również na żylaki i hemoroidy.

Pomimo szeregu korzystnych właściwości trzeba wiedzieć, że propolis może również wywoływać uczulenia oraz reagować z innymi lekami.

MLECZKO PSZCZELE

Mleczko pszczele to jedna z droższych substancji pozyskiwanych z ula. Jest wytwarzane przez młode pszczoły robotnice, a królowa matka żywi się nim i dzięki temu może żyć do 5 lat (dla porównania – zwykłe pszczoły tylko 4–6 tygodni, a zimą do 6 miesięcy). Młode pszczoły są karmione mleczkiem przez pierwsze 3 dni życia i przybierają wtedy aż tysiąckrotnie.

Mleczko ma żelową konsystencję i beżowo-perłowy kolor. W smaku nie jest słodkie, ale cierpko-kwaśne. Bogate w witaminy z grupy B, C, D i E, zawiera m.in. aminokwasy, wapń, żelazo, fosfor. Nazywane jest eliksirem młodości, bo ma silne właściwości regenerujące i jako takie wchodzi w skład drogich kosmetyków. Świeże mleczko ma działanie bakteriobójcze, jednak szybko traci tę właściwość. Zalecane jest spożywanie mleczka pszczelego przez kobiety w ciąży, gdyż zmniejsza to ryzyko poronienia. Ogólnie mówiąc, jest to substancja bardzo korzystnie wpływająca na ludzi. Bez względu na ilość zjedzonego mleczka nie stwierdzono skutków ubocznych. Warto dodać, że nie jest lekiem, ale jedynie suplementem diety.

WOSK

Jest to wydzielina pszczół służąca m.in. do budowy ula. Wosk w temperaturze pokojowej jest w stanie stałym, a topi się od 60°C. Stosuje się go przede wszystkim do produkcji świec, które spalane służą aromaterapii i działają uspokajająco. Świeca zapalona na 20 min. przed zaśnięciem zapewnia spokojny sen. Wosk jest również wykorzystywany do produkcji środków czystości o właściwościach nabłyszczających, ale także do pielęgnacji… dredów. W przemyśle kosmetycznym wykorzystuje się go jako składnik kremów i maści, które zatrzymują wilgoć, ale nie zatykają porów.

 

Produkty powstające w ulu mają właściwości wybitnie lecznicze i pielęgnujące. Pamiętajmy więc o tym, aby codziennie wypić szklankę chłodnej, ale przegotowanej wody z miodem – dla zachowania zdrowia.

 

Agnieszka Szołtysik

Gazetka 146– listopad 2015