Nie tylko lato jest sezonem ślubnym, również jesień obfituje w tego typu uroczystości. Tym razem porady dla panów – jak dobrze wyglądać na własnym ślubie oraz jako gość?

Pamiętaj, że ślub i pamiątki z niego w postaci zdjęć czy filmów będą na całe życie i warto postawić tu na klasykę, która dzisiaj, jutro i za 30 lat będzie wyglądała po prostu dobrze i z klasą. Nie warto w tym dniu eksperymentować. W dzisiejszych czasach bardziej wyróżnisz się, stawiając na klasyczną elegancję niż na „oryginalny” wygląd.

Zawsze sprawdzi się dobrze dopasowany ciemnogranatowy garnitur (nie myl z niebieskim!) z gładkiej, matowej tkaniny. Będzie on najbardziej uniwersalny i zapewne wykorzystasz go nieraz. Do wyboru jest jeszcze morning suit (inaczej żakiet bądź jaskółka). Pamiętaj, że żakiet jest strojem formalnym na dzień, więc po zmroku należy go zmienić, np. na frak lub smoking (strój wieczorowy noszony po zmroku). Możesz wybrać garnitur trzyczęściowy, czyli z kamizelką, garnitur dwurzędowy bez kamizelki lub stroller (półformalny strój dzienny).

Jeżeli nie chcesz, żeby był to jednorazowy zakup, warto postawić na ciemnogranatowy garnitur, który będzie ci służył przez długie lata.

Pamiętaj o dopasowaniu garnituru do sylwetki oraz o prawidłowej długości nogawek i rękawów.

Nic tak nie dopełnia dobrze skrojonego męskiego garnituru, jak dodatki:

  • pojedynczy kwiatek, np. biały goździk czy róża, wpięty w butonierkę (dziurka na guzik w lewej klapie marynarki), koniecznie świeży i z zieloną łodygą, która przechodzi przez otwór w klapie marynarki,
  • biała lniana lub bawełniana poszetka (ozdobna chusteczka wkładana do górnej kieszonki w marynarce); powinna być z innego materiału niż krawat,
  • klasyczne czarne oksfordy (półbuty z zamkniętą przyszwą),
  • skórzany pasek, który dobieramy kolorystycznie do butów,
  • jedwabny jednolity krawat w kolorze kontrastującym z koszulą bądź mucha (wiązana),
  • śnieżnobiała koszula z dobrej jakościowo bawełny, z mankietami na spinki. Pamiętaj, żeby mankiety koszuli wystawały spod rękawów marynarki,
  • klasyczne spinki do mankietów,
  • skarpetki w kolorze spodni.

Najczęściej popełniane podczas ślubu błędy:

  • zakładanie smokingu w dzień; jest to strój wyłącznie wieczorowy,
  • dobór koloru krawata do dodatków, np. kwiatów panny młodej, lub do koloru przewodniego ślubu,
  • derby, czyli buty z otwartą przyszwą,
  • kwiatek przypięty do brustaszy (zewnętrzna kieszonka w marynarce),
  • koszula w kolorze innym niż biały,
  • beżowy, biały lub brązowy garnitur,
  • buty w innym kolorze niż czarny,
  • muszka na gumkę,
  • błyszcząca tkanina,
  • koszula bez krawata lub muszki,
  • rozpięta koszula.

I jeszcze dobra rada na koniec. Pamiętajmy, by nie sprowadzać ślubu do rangi czegoś codziennego. Niech to nie będzie kolejna impreza, która ma nas wyróżnić, tylko wyjątkowy dzień, w którym będziemy prezentować się pięknie i z klasą.

Warto postawić na klasykę i trzymać się zasad, które zostały stworzone po to, by nam służyć.

 

Anna Czechowicz

Personal & Fashion Stylist, Style Expert

www.annaczechowicz.com

Gazetka 165 – październik 2017