W Belgii proces rewaloryzacji alimentów polega na dostosowaniu wysokości płatności alimentacyjnych do zmian w kosztach życia i wskaźniku inflacji. Jest to ważny mechanizm, który ma na celu zapobieganie utracie wartości alimentów w miarę upływu czasu.

Zgodnie z przepisami prawnymi rewaloryzacja alimentów jest zazwyczaj dokonywana raz w roku, w dniu rocznicy orzeczenia sądowego lub zawarcia umowy alimentacyjnej. Proces ten polega na dostosowaniu wysokości alimentów o pewien procent, który odpowiada zmianie wskaźnika inflacji lub kosztów życia. Wysokość procentowa dostosowania może być ustalana na podstawie danych ekonomicznych i statystycznych.

Istnieje również możliwość, że sama umowa alimentacyjna lub orzeczenie sądowe zawiera klauzulę indeksacyjną, która określa konkretne zasady i wskaźniki do rewaloryzacji alimentów w przyszłości. Jeśli takowa klauzula jest zawarta, to proces rewaloryzacji odbywa się automatycznie zgodnie z ustalonymi zasadami.

Obliczanie rewaloryzacji alimentów w Belgii może być skomplikowane, ponieważ zależy ono od wielu czynników, w tym wskaźników inflacji i kosztów życia. Poniżej przedstawiam ogólny sposób, w jaki można obliczyć rewaloryzację alimentów:

  1. Zbierz informacje. Na początek potrzebujesz danych dotyczących wskaźnika inflacji lub kosztów życia, które są stosowane w Belgii. Te dane można znaleźć w oficjalnych źródłach statystycznych, takich jak strona internetowa belgijskiego urzędu statystycznego – Statbel.
  2. Sprawdź treść ugody lub wyrok sądowy. Jeśli masz zawartą ugodę alimentacyjną lub orzeczenie sądowe, sprawdź, czy znajduje się tam klauzula indeksacyjna lub inne zasady dotyczące rewaloryzacji alimentów. Jeśli tak, postępuj zgodnie z tymi zasadami.
  3. Jeśli nie masz ustalonych konkretnych wskaźników w ugodzie lub orzeczeniu, możesz użyć ogólnego wskaźnika inflacji lub kosztów życia. Oblicz procentową zmianę wskaźnika w okresie od ostatniej rewaloryzacji do obecnego czasu (musi upłynąć przynajmniej rok od poprzedniej rewaloryzacji).
    Przykład: W wyroku z 1 września 2022 r. zasądzone było 150 euro alimentów na jedno dziecko. Jeśli chcesz dostosować tę kwotę, to należy pomnożyć 150 euro przez indeks z sierpnia 2023 r., a następnie wynik podzielić przez indeks bazowy (zawsze miesiąc poprzedzający wydanie wyroku lub zawarcie ugody alimentacyjnej). Czyli (150 × 129,12) : 125,24 = 154,64 euro. Natomiast gdybyśmy chcieli zobaczyć, ile wynosi kwota zrewaloryzowana, zakładając, że wyrok był wydany we wrześniu 2018 r., to wówczas kalkulacja jest następująca: (150 x 129,12) : 107,58 = 180 euro. Podsumowując – gdyby alimenty w wysokości 150 euro były zasądzone we wrześniu 2018 r., to teraz na rocznicę orzeczenia kwota zrewaloryzowana wynosi 180 euro.
  4. Ponieważ roszczenie alimentacyjne przedawnia się po pięciu latach, także indeksacja jest możliwa na pięć lat wstecz. Należy jednak pamiętać, że każdy rok należy obliczać osobno, ponieważ w przeciwnym razie wyliczona kwota zaległości z tytułu indeksacji będzie błędna. Osoba zobowiązana do płacenia alimentów nie może się powoływać na argument, że skoro do tej pory alimenty nie były rewaloryzowane, to dlaczego ma teraz płacić np. za cztery lata wstecz. W tej kwestii wypowiedział się Sąd Apelacyjny w Brukseli w wyroku z 7 kwietnia 2000 r., w którym stwierdza: „Strona wnosząca apelację może obwiniać tylko siebie, że dług z tytułu rewaloryzacji urósł do tak znaczącej kwoty; strona miała możliwość obliczenia każdorocznie, bez udziału pozwanego, właściwej kwoty alimentów po rewaloryzacji i spontanicznego opłacenia zindeksowanej kwoty alimentów w ustalonym terminie zgodnie z wcześniejszymi umowami”. Wynika z tego, że dłużnik sam sobie jest winien, że nie rewaloryzuje co roku kwoty płaconych alimentów. Nie powinien się więc potem dziwić, że wierzyciel może upomnieć się jednorazowo o znaczną kwotę. Niestety taka jest rzeczywistość – dłużnicy alimentacyjni często mają problem z zapłatą kwoty bazowej alimentów oraz kosztów nadzwyczajnych, więc tym bardziej nie będą podejmować inicjatywy naliczania wyższych kwot. W związku z tym to mamy dzieci muszą same te kwoty wyliczać, a następnie je wyegzekwować, co nie zawsze jest łatwe. A przecież alimenty to suma pieniędzy, która ma pokryć uzasadnione potrzeby dziecka… a nie byłej żony. Pamiętajmy o tym! Co miesiąc!

 

 

Agnieszka Sità

prawnik w ASBL Trampolina,

współpracownik Kancelarii Notarialnej w Brukseli

https://trampolina.be

 

Gazetka 225 – październik 2023